Kamanda, czyli kolejna nowość od niemieckiej marki adidas Originals. Nowość, która powstała z inspiracji piłkarskimi modelami butów z lat 80. co z resztą widać na pierwszy rzut oka. Połączenie klasycznej, niemal nierzucającej się w oczy cholewki z futurystyczną podeszwą zrobiło na nas piorunujący efekt, i jesteśmy niemal w 100% pewni, że model ten pojawi się w naszej prywatnej kolekcji.
Mimo tego, że o butach mieliśmy okazję wspominać kilku krotnie, uważamy, że nic złego się nie stanie, jeżeli jeszcze raz przypomnimy Wam, z czym dokładnie będziemy mieli do czynienia. Upper to jednoczęściowa konstrukcja w dużej mierze wykonana przy użyciu dobre jakości naturalnego zamszu z dodatkiem miękkiej, meshowej siateczki na języku oraz kawałku skóry na wysuniętym 'spojlerze' z tyłu. Cholewkę z charakterystycznymi przeszyciami na przodzie dodatkowo zdobi złote oznaczenie modelu na boku znane z casulowych modeli adidasa. Największą jednak robotę robi to, na czym postawiona jest całość. Falista podeszwa z wieloma wypustkami odlana z naturalnej gumy dosłownie hipnotyzuje. Z drugiej strony wiem, że z tego właśnie powodu buty te nie trafiają do wszystkich. My się po raz kolejny powtórzymy. Od nas 10/10. Na ten moment adidas zaprezentował dwie wersje kolorystyczne, czarną oraz bordową z kontrastującym spodem.
Buty do wybranych sklepów trafić mają 28 kwietnia. Jeżeli chodzi o Polskę, to szukajcie ich w CL20. Zachęcamy Was też do sprawdzania naszej nowej funkcjonalności na stronie, czyli kalendarza premier, który znajdziecie tutaj.
Zaloguj się aby dodać komentarz