Temat tytułowych Air Jordan 1 High OG 'Bio Hack' ciągnie się z nami miesiącami. W końcu doczekaliśmy się dnia, kiedy po raz ostatni możemy Wam wspomnieć o tym naprawdę godnym waszej uwagi wydaniu jedynek. Część z naszych czytelników doskonale wie, skąd taki, a nie inny układ kolorów oraz, że zaczerpnięto go z kultowych, kolaboracyjnych Dunków zaprojektowanych przez ekipę UNDFTD z LA w 2005 roku (klik).
Na oficjalnych zdjęciach, buty prezentują się naprawdę dobrze i obstawiamy, że doczekają się one masy swoich zwolenników, wśród których jesteśmy i my. Upper butów skonstruowano przy użyciu gładkiego zamszu, nubuku oraz skóry z odrobiną nylonu na piankowym, niczym niewykończonym języku w OFF-WHITE'owym stylu. Kolorystycznie, mimo tego, że cholewka pokryta jest masą różnorakich barw, to finalnie całość naprawdę do siebie pasuje i może się podobać. Zdecydowaną większość cholewki pokryto ciemnym brązem, czernią oraz bardzo specyficznym odcieniem granatu. Wszytko, to przełamano mieniącym się srebrem Swooshem, turkusem na toeboxie, pomarańczem na języku, neonowym-różem we wnętrzu czy seledynem, który naniesiono już na midsole. Designerzy Nike mówią, że ten układ kolorów inspirowany jest dynamicznie rozwijającą się stolicą Japonii, czyli Tokio.
Buty w sprzedaży zobaczymy już 4 września. Jest też duże prawdopodobieństwo, że dostaniemy je i w stołecznym butiku WS2 i Sklepach Koszykarza. Cena standardowo wyniesie 679zł.
Zaloguj się aby dodać komentarz